Można chcieć wielu rzeczy. Zimnej kawy z lodami w 38 stopniowy upał.
Wyjazdu w góry, podwyżki, pochwały, zdrowia, beztroskiego życia. Można te
rzeczy dostać w ciągu chwili i żądać kolejnych. Zaplanować 365 dni w roku co do
minuty. Liczyć kalorie, wyznaczać najkrótszą drogę do pracy. Przeliczać czas na
zyski i straty. Wycinać z życia moment czekania.
Od miesiąca poznaję jak smakuje Zambia. Jak smakuje busz w Lufubu.
Szukam w myślach słowa, którym można opisać codzienność.
Otwieram Słownik buszu, str.1
Pojęcie główne: OCZEKIWANIE
Oczekiwanie o smaku codzienności.
Jest proste i zwyczajne jak chleb lub
zambijska shima. Mieszkańcy wioski oczekują
na koguta, który budzi, ciepło słońca lub ogniska. Wodę, która przyjdzie z
deszczem lub w baniaku na
głowie. Gwoździe, które można dostać dziś lub za tydzień. Porę deszczową i porę
suchą.
Oczekiwanie z nutką
niecierpliwości- na mango i pomarańcze. Patrzę na setki zielonych
kulek. W myślach już czuję ich smak i
zapach. Już piję orzeźwiający sok. To oczekiwanie, które wyzwala uśmiech.
Oczekiwanie gorzkie- gdy
głód wysysa resztki radości z dziecięcych twarzy. Zamienia minuty w godziny.
Długa przerwa w przedszkolu. Liczę grę spojrzeń. Czekoladowe oczy kontrolują pojemność miski z ryżem w
ręku najbogatszego przedszkolaka. Gorzkie
oczekiwanie spowalnia ruchy . Wykrada z myśli chęć do zabawy. Steruje rączkami, które proszą o kawałek
kasawy. Oczekiwanie głodnego dziecka wyzwala gorycz.
Oczekiwanie posolone łzami- Oratorium
godzina 16. Zauważam Stephanie ze łzami
w oczach, leżącą na schodach. Delikatnie
dotykam jej głowy. Temperatura przypomina rozgrzane żelazko. Dziewczynka nie
prosząc, nie mówiąc, czeka na pomoc. Czuję smak jej łez.
Jest jeszcze jedno Oczekiwanie…
na uśmiech pełen słodyczy, przybicie piątki, chwilę uwagi, plaster na ranę i
ciepłe słowo… To oczekiwanie na miłość.
Można dostać zimny koktajl z mango podany na srebrnej tacy i nigdy nie
zachwycić się jego smakiem.
Mieć pełną lodówkę jedzenia narzekając na brak serka waniliowego. Można
dać choremu dziecku leki zapominając je przytulić. Można żyć i nigdy nie poznać jak smakuje
życie.
Życie smakuje oczekiwaniem.
Oczekiwaniem na miłość.
Oczekiwaniem na miłość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz